Ewa Chodakowska i Eleftherios Kavoukis zaskoczyli użytkowników BeActive TV. Choć postawili na modernizację serwisu i nowe aplikacje, w tym te na smart TV, zebrali cięgi w mediach społecznościowych.
Ewa Chodakowska i Eleftherios Kavoukis, właściciele firmy BeBio, postanowili wykorzystać tłusty czwartek i uruchomić w tym czasie nową wersję aplikacji z treningami Chodakowskiej i jej współpracowników. Nie wszystko poszło… zgrabnie.
Czwartkowa przerwa
W czwartek 11 lutego wielu z nas stało w kolejkach po tradycyjne pączki i faworki, a Ewa Chodakowska fotografowała się z „6-pakiem” z pączków na brzuchu. Miała przerwę. Dzień wcześniej na fanpage’u Beactive TV na Facebooku (FB), internetowej platformy treningowej, prowadzonej przez BeBio zapowiedziano jednodniową przerwę w działaniu platformy, z której korzystać mogą dziesiątki tysięcy osób w kraju (2 mln obserwuje Chodakowską na FB, a kilkadziesiąt tysięcy pobrało aplikację na urządzenie mobilne, działającą do tej pory).
W czwartek powtórzono wiadomość. „Już niebawem zobaczycie nasz serwis w nowej, ładniejszej, bardziej funkcjonalnej, czyli po prostu LEPSZEJ odsłonie. To nie tylko efekt naszych własnych starań, ale również Wasza zasługa! To dzięki Wam BeActiveTV działa i może się rozwijać. Dziękujemy, że jesteście z nami! UWAGA! Uruchomienie serwisu w nowej wersji wymaga wprowadzenia PRZERWY TECHNICZNEJ. Dlatego dzisiaj PLATFORMA będzie NIEDOSTĘPNA” – zapowiedziano.
Chodakowska na smart TV
Zgodnie z innym komunikatem w nowej odsłonie platforma ma działać na mobilnych urządzeniach zarówno na Androidzie, jak i iOS, poza tym w wersji webowej i – po raz pierwszy – na telewizorach podłączonych do internetu (smart TV) oparte o system Android TV. Jak nam donoszą czytelnicy, biuro obsługi BeActiveTV zapowiada także aplikację na telewizory Samsunga, działające w oparciu o system Tizen. Ma się ona pojawić wkrótce w sklepie Google.
Czytaj także: Honor Watch GS Pro. Test smartwatcha
Problem w tym, że komunikaty o przerwie technicznej najwyraźniej nie dotarły do wszystkich użytkowniczek, a dotychczasowa aplikacja na Androida przestała działać. Przy jej uruchamianiu wyskakiwało okienko z błędem, zalecające ponowne uruchomienie aplikacji. Nie pomagało odinstalowanie i zainstalowanie jej po raz kolejny. Nie było wiadomo co się dzieje i co trzeba zrobić, aby skorzystać z wykupionych usług (najkrótszy – miesięczny – abonament to koszt około 30 zł).
Podmiana aplikacji też z przygodami
W piątek w południe na profilu pojawiła się informacja z zaleceniem, aby skasować starą wersję aplikacji i zainstalować nową. Podano adres, pod jakim można ją znaleźć w sklepach internetowych.
Najwyraźniej zabrakło odpowiedniej kampanii informacyjnej, bo – co było widać także na profilu Chodakowskiej – nadal nie wszyscy wiedzieli o starcie nowej aplikacji i próby zalogowania do poprzedniej wersji nadal miały miejsce. Oczywiście z takim samym efektem: „error”.
Także osoby korzystające z nowej usługi skarżyły się jednak, że mają problemy.
– Po co ruszacie coś co działa, jeżeli nie potraficie zrobić na nowo dobrze? – pisała p. Karolina.
– Zespół BeActiv chciał dobrze ale szkoda, że trzeba było usunąć aplikację która dobrze działała z tą nową same problemy – przytakiwała p. Aleksandra.
To, że nie wszystko działa tak jak powinno widać po zakładce „Pomoc”. Choć telewizyjna aplikacja właśnie ruszyła nadal widnieje tam informacja: „Wraz z nową wersją aplikacji BeActive TV pojawi się możliwość odtwarzania treningów na ekranie telewizora. Pobierzesz ją z Google Play”.
Użytkowniczki skarżyły się również, że nie mogą znaleźć telewizyjnej wersji aplikacji. Niektóre twierdzą, że już wcześniej działała, ale teraz zniknęła z internetowego sklepu.
Ćwiczenia to biznes
Serwis Beactive TV od strony informatycznej przygotowała poznańska firma Insys Video Technologies – wynika z informacji na stronie trenerów. Wśród jej klientów byli operator kablowy Inea, Netia, Cineman, czy Canal+ Polska.
Czytaj także: Rośnie sprzedaż smartfonów z 5G w Plusie
Ich biznes to nie tylko aplikacje internetowe z treningami. BeBio prowadzi e-sklep z dietami, książkami, płytami DVD, ubraniami i kosmetykami oraz suplementami diety, organizuje wydarzenia promujące sport i zdrowy tryb życia. W 2019 roku zarobiła blisko 5 mln zł.