1,3 mld zł wydaliśmy na internetowe serwisy VoD w 2020 roku – mówią szacunki firmy PMR.
W ubiegłym roku w Polsce użytkownicy serwisów wideo na żądanie (VoD) wykupili blisko 900 tys. nowych subskrypcji. Takie dane podaje Katarzyna Sacha, starsza analityk rynku ICT w PMR w rozmowie z „Rzeczpospolitą”. To o 400 tys. więcej niż w 2019 r.
PMR szacuje, że w grudniu w Polsce 9 mln gospodarstw domowych korzystało z jakiejś formy VoD. Jak wylicza dziennik, około połowa to abonenci serwisów z reklamami (AVoD). Druga połowa używa zarówno serwisów z reklamami, jak i płatnych, czyli bez kampanii promocyjnych. Jest jeszcze grono osób – około 1 mln – które używają tylko serwisów płatnych.
Czytaj także: Canal+ Polska jeszcze raz idzie na giełdę
Zdaniem PMR, w 2020 r. wartości rynku VoD w Polsce silnie urosła: o 25 proc. do 1,3 mld zł. To znacznie szybciej niż opłaty za „tradycyjną” płatną telewizję, chociaż to na abonament za kablówkę albo satelitę wydaje się w Polsce więcej. W 2020 r. było to 6,2 mld zł, o 1 proc. więcej niż w 2019 r.
Prognozy PMR mówiąc, że w kolejnych latach rynek VoD będzie zwiększał udział w rynku płatnego wideo ogółem. O ile w ub.r. na serwisy te przypadało 17,3 proc. tortu, to w 2026 r., ma to być ponad 25 proc.
Czytaj także: Netia: użytkownik stacjonarnego internetu zużywa 237 GB
Taki wynik rynek VoD ma osiągnąć za sprawą średniego rocznego wzrostu (CAGR) wartości przychodów o 8,1 proc. Przybywać będzie – ale wolniej (3,2 proc. w skali roku) użytkowników platform.
Analityczna firma ocenia, że pojedyncze gospodarstwo domowe będzie korzystać w 2026 r. z maksymalnie 2 serwisów VoD. Trendem, który ogranicza wzrost tego wskaźnika jest widoczna silna tendencja do dzielenia się dostępem do serwisów.
Do najpopularniejszych serwisów VoD w Polsce należą Netflix, Player.pl, Ipla, Vod.pl, CDA.pl, czy HBO Go.
