5G to już nie tylko telefony drogie, ale i budżetowe. Dziś porównamy dwa smartfony, które kosztują mniej niż tysiąc złotych.
999 zł – tyle trzeba zapłacić za realme 8 5G i Redmi Note 10 5G. Przy czym za tą cenę inne będą wersje pamięciowe – w realme to 6/128, w Redmi 4/64. Na szczęście znane z agresywnej polityki cenowej Xiaomi łatwo pola nie odda i z pewnością będzie kusić promocjami. Już teraz w niektórych sklepach można kupić tą wersję o 100 zł taniej – za 899 zł. Gdzie dwóch producentów się bije, tam klient korzysta.
Generalnie za te pieniądze dostaniemy całkiem sprawne urządzenia. Oczywiście z obsługą 5G, co ma być ich podstawową zaletą. W dodatku dzięki procesorowi MediaTek Dimensity 700 5G, jaki zastosowano w obu smartfonach, jest ona możliwa w obu slotach jednocześnie. Identyczne są także baterie – po 5000 mAh. Na pierwszy rzut oka takie same są także ekrany, ale różni je jeden, istotny szczegół. Jaki i który z tych telefonów jest lepszy – o tym przeczytacie w naszej recenzji.
Budowa, wykonanie
Plastik w tej półce cenowej jest czymś normalnym. Mamy go z tyłu, plastikowe są również ramy obu telefonów. To co je rozróżnia, to matowe wykończenie w Redmi Note 10 5G, dzięki czemu urządzenie nie zbiera odcisków palców i generalnie nie brudzi się tak szybko. realme 8 5G lepiej od początku używać w przeźroczystym silikonowym etui z pudełka. Zresztą takie samo znajdziemy w pudełku z Redmi.
Wyspa z aparatami ja dla mnie jest ładniejsza w Redmi, nawiązuje wyglądem do droższych smartfonów serii Redmi 10 i ma jakiś charakter. W realme to zwykły prostokąt. Ale oczywiście wszystko jest kwestią bardzo indywidualną. Obie wystają sporo ponad powierzchnię, więc telefony położone na blacie stołu mocno się kiwają.
Różna jest też budowa, w realme 8 5G na dole mamy wejście mini-jack na słuchawki, USB-C i głośnik. W Redmi Note 10 5G wejście mini-jack ulokowano na górnej krawędzi, obok diody podczerwieni do sterowania domowymi urządzeniami, której na próżno szukać w realme. Na prawym boku w realme jest tylko czytnik linii papilarnych, przycisk do regulacji głośności wylądował na boku lewym. Osobiście wolę jak wszystko mam pod kciukiem, tak jak to jest w Redmi. Czytniki w obu telefonach są bardzo szybkie, celne i prawie się nie mylą. Równie dobrze działa odblokowanie twarzą.
Wymiary Redmi to 161.8 x 75.3 x 8.9 mm, waga 190 g.
Wymiary realme to 162.5 x 74.8 x 8.5 mm, waga 185 g.
Ekrany
Oba wyświetlacze wykonane zostały w technologii IPS LCD. Mają identyczną przekątną – 6.5 cala, rozdzielczość FHD+, 405 PPI, odświeżanie do 90 Hz oraz proporcje 20:9. Inna jest natomiast jasność maksymalna – w realme to 600 nitów, w Redmi 400 nitów. I właśnie ona zapewnie realme bardzo dużą przewagę nad konkurentem. Bo gdy będziemy robić zdjęcia na dworze, albo chcieli skorzystać z Internetu w słoneczny dzień, to w realme nie będziemy mieli z tym żadnego bądź większego problemu. A w Redmi trzeba będzie szukać cienia, przysłaniać telefon ręką żeby cokolwiek było na nim widać.
Oba panele mogą być odświeżane w 60 bądź 90 Hz, ale w realme mamy jeszcze ustawienia adaptacyjne, gdzie to telefon decyduje o częstotliwości, tak by zużycie energii było sensowniejsze.
Czytaj też: Test realme 8, smartfonu z dużymi aspiracjami
Kąty widzenia są typowe dla ekranów IPS czyli dość słabe, za to kolory zdecydowanie mocniejsze i ładniejsze w realme, w Redmi są one jakby nieco wyblakłe.
W Redmi Note 10 5G w ustawieniach możemy wybrać tryb ciemny, schemat kolorów, dostosować ich temperaturę. Kamera do selfie umieszczona jest centralnie, na ekran naklejono folię ochronną. Nie mamy diody powiadomień.
W realme 8 5G w ustawieniach można wybrać tryb ciemny, temperaturę kolorów, tryb kolorów ekranu. Kamera do selfie jest w lewym górnym rogu, na ekran naklejono folię ochronną. Tu również nie ma diody powiadomień.
Specyfikacja, działanie
Producenci użyli identycznego procesora – MediaTek MT6833 Dimensity 700 5G – który znajdziemy w większości tanich telefonów z 5G. Obsługuje on 5G w obu kartach i generalnie działa bardzo sprawnie. Rożne są specyfikacje, bo w Redmi to 4 GB RAM i 64 albo 128 GB pamięci wbudowanej. W realme mamy wersje z 4 i 6 GB RAM i 128 GB pamięci wbudowanej. Producent do testów dostarczył nam wersję z 8 GB RAM, ale ona nie będzie dostępna w Polsce. Za to w telefonie jest technologia DRE, czyli dynamicznej rozbudowy pamięci RAM. Zmienia ona ROM na wirtualny RAM, więc posiadając 4 GB możemy się cieszyć wirtualnym 5 GB, 6 GB zmienia się w 8 GB.
Czytaj też: Redmi Note 9T 5G vs realme 7 5G. Pojedynek taniego 5G
Telefony działają podobnie czyli całkiem dobrze, patrząc się przez pryzmat ceny. Wynik realme 8 5G w AnTuTu Benchmark to 360549 pkt. Na Redmi Note 10 5G nie udało nam się odpalić testu, ale ponieważ procesor mamy identyczny, to i wynik powinien być zbliżony.
Praca na nich jest przyjemna, działają płynnie, od czasu do czasu coś się minimalnie przytnie (częściej na Xiaomi), ale w półce do tysiąca złotych są to sprawy zupełnie akceptowalne. Na obu jesteśmy w stanie pograć, oba bardzo dobrze sprawdzą się w roli nawigacji, w obu jest NFC i zapłacimy nimi zbliżeniowo. Jakość rozmów telefonicznych też jest dobra, nigdy nie miałem problemów z zasięgiem ani z wygaszaniem ekranu podczas rozmowy co od czasu do czasu jest bolączką urządzeń Xiaomi.
Oprogramowanie
W obu telefonach mamy Androida w wersji 11. Nakładki to MIUI kontra realme v2.0, która jest wręcz bliźniacza z tym co znajdziemy w telefonach OPPO. Czy któraś z nich jest lepsza? To kwestia indywidualnych preferencji, bo zestaw funkcji z grubsza jest taki sam, tylko inaczej ułożony. Są strefy gier, prywatne, możliwość dublowania kont, menadżer aplikacji itp.
Zdjęcia, filmy
W realme 8 5G mamy:
- obiektyw główny Samsung S5KGM1ST 48 MP, f/1.8, 26mm, PDAF;
- makro 2 MP, f/2.4;
- sensor głębi 2 MP, f/2.4;
- obiektyw do selfie 16 MP, f/2.1, 26mm.
W Redmi Note 10 5G to:
- obiektyw główny 48 MP, f/1.8, 26mm, 1/2.0″, 0.8µm, PDAF;
- makro 2 MP, f/2.4;
- sensor głębi 2 MP, f/2.4;
- obiektyw do selfie 8 MP, f/2.0.
Czyli tak naprawdę liczymy jeden obiektyw główny po 48 MP w każdym telefonie i selfie, gdzie rozdzielczością wygrywa realme. W żadnym z nich nie nagramy filmu w 4K a jedynie w FHD z tyłu i z przodu. Więcej opcji znajdziemy w aplikacji realme. Ale najważniejsza jest nie ilość a jakość. Tyle, że tu znów króluje realme, bijąc wręcz Redmi na głowę. Osobiście spodziewałem się oczywiście różnic, ale nie wiedziałem na czyją korzyść a już tym bardziej, że będą tak duże.
Po pierwsze – różnica w rozpiętości tonalnej fotografii jest niesamowita. Przy kontrastowych ujęciach miejsca zacienione są w Redmi ciemną plamą, a w realme wszystko widać doskonale – mamy i kolory i szczegóły, zero przepaleń.
Po drugie – kolory w realme (w obu smartfonach miałem włączoną AI czyli sztuczną inteligencję) są żywe i nasycone. W tym samym czasie, w tych samych warunkach i ustawieniach w Redmi szare i wyblakłe. Na zdjęcia z realme patrzy się po prostu dużo, dużo przyjemniej.
Po trzecie – w obu telefonach nie mamy przybliżenia optycznego, a jedynie cyfrowe. Redmi jakby się tego wstydziło, bo nie ma żadnych symboli przybliżenia i trzeba to robić rozciągając palcami ekran. W realme mamy kropeczki z 2x i 5x zoom. Gdy porównamy zdjęcia z 2x zoom, różnica jest kolosalna. Realme to mocne kolory i dużo szczegółów, a Redmi – mydło i przepalenia. Nie dziwi więc, że producent nie zachęca żadnymi przyciskami do częstego stosowania przybliżenia…
Po czwarte – w trybie nocnym Redmi już tak dużo nie traci i fotografie są zbliżone, choć i tak realme nieco lepiej utrzymuje w ryzach źródło światła które nie rozlewa się po całej fotografii.
Po piąte – selfie z realme mają więcej szczegółów i również są dużo ładniejsze niż z Redmi.
Po szóste – wideo jest nieco lepiej stabilizowane w Redmi, więc trzeba korzystać w realme z trybu ultra stabilizacja – wtedy jest względny remis. Ale dźwięk znów lepiej zbiera realme.
*pierwsze zdjęcia z realme 8 5G
Bateria
Oba ogniwa są identyczne, mają po 5000 mAh. Ładowarki również – po 18 W. Baterię naładujemy do pełna w niecałe dwie godziny, rozładujemy w dwa, dwa i pół dnia, chyba że będziemy dużo grać, wtedy damy radę w jeden dzień. Jest więc bardzo dobrze i w jednym i w drugim przypadku i raczej nikt nie będzie narzekać. Oczywiście nie ma ładowania indukcyjnego.
Czyli…
Zwycięzca w tej rywalizacji jest jeden – to realme 8 5G. Redmi jest lepsze w zasadzie tylko w budowie i rozmieszczeniu przycisków. W rzeczach najważniejszych dla większości użytkowników czyli ekranie, działaniu albo zdjęciach realme jest zdecydowanie lepsze. Atrakcyjniejsza jest też cena, bo za 999 zł dostajemy więcej RAM-u i pamięci wbudowanej. W innych kategoriach takich jak jakość rozmów, bateria, dźwięk na głośnikach zewnętrznych czy słuchawkach jest remis.
I tak oto, zupełnie niepostrzeżenie, Xiaomi ma mocnego rywala tam, gdzie do tej pory rządziło niepodzielnie, czyli w klasie budżetowej.