OPPO od wejścia na rynek chciało pozycjonować swoje produkty w klasie premium. Stylizacje a’la Apple miały przekonać rzesze entuzjastów. Tymczasem rozproszenie na światowym rynku powodują między innymi… marki kojarzone z Oppo (vivo i OnePlus). Nowi gracze podgryzają kawałki sprzedażowego tortu znanych już producentów. Oppo chciałoby wspinać się w klasyfikacjach za sprawą zdywersyfikowanego portfolio.
Teoria brzmi pięknie. Tymczasem seria Oppo Reno5 w najwyższej serii Pro, mówiąc delikatnie, z butów nie wyrywała. Na dniach spodziewamy się następcy: Oppo Reno6, który ma zaskarbić serca zamożniejszych Polaków. Dziesięć lat po debiucie marki na rynku smartfonów, producent zapowiada prawdziwą gwiazdę w swojej palecie.
Czy tak będzie? Czy Oppo Reno6 5G zachwyci? Czy może tylko pospadamy z krzeseł słysząc cenę produktu?
Redaktor już testuje najnowsze urządzenie chińskiego producenta.
Więcej o nim już 9 września na łamach serwisu!
Zapraszamy!